
Próbuję się znaleźć w odpowiednim miejscu.
Perfekcja?
Zaczynam wątpić w istnienie czegoś takiego.
Z coraz większym smutkiem stwierdzam, że ogarnia mnie żądza nieporządku, totalnego nieładu.
Stracę wszystkich. Zostanę sama.
Do tego dążę?
Po prostu mi nie ufaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz