Welcome to my imagination.

A gdy nagle dobro zacznie nadwyrężać fundamenty twojego umysłu, stanie przed tobą jasny obraz działania. Nienawiść zniszczy wszelką niemoc i postarasz się dokładnie wypełnić każdą istniejącą sentencję życia. Teraz słowa mogą uczynić wiele...

poniedziałek, 21 kwietnia 2008



kurde, jutro mam testy gimnazjalne i wiecie co?
wiadomo, odczuwam stres, ale... to jest nie do opisania.
to nie jest tylko stres.
tak strasznie odczuwam, że nadchodzi koniec.
koniec czegoś, jakiegoś etapu w moim życiu.
koniec szkoły, rozstanie z tyloma wspaniałymi ludźmi...
bo każdy wie, że już potem nie jest tak jak kiedyś.
od podstawówki jesteśmy przez nauczycieli trzymani za rączkę, zawsze nam pomagali. teraz trafimy do nowego otoczenia, zupełnie nowe osoby.
to wspaniałe, ale z drugiej strony, no wiadomo...
i musiałam, musiałam przed testami to napisać, bo... matko, ja to tak odczuwam, że mi się chce płakać normalnie.
nie mogę pojąć, że nasze drogi sie rozejdą.
i widzicie?
jestem panikarą, jestem okropną panikarą.
ale nic na to nie poradzę. zawsze jakoś inaczej wszystko przeżywam.
wszyscy to pewnie olewają, a ja... ja nie.
bo zbytnio sie przywiązuję.
do wszystkiego i...
wszystkich...
bo czas biegnie za szybko.


'Kiedy byłem mały,
zawsze chciałem dojść na koniec świata.
Kiedy byłem mały,
pytałem gdzie i czy w ogóle kończy sie ten świat.
Kiedy byłem mały,
pytałem co to życie? Co to życie mamo?
Widzisz życie to ja i ty, ten ptak, to drzewo i kwiat.
Odpowiadała mi...
Teraz jestem duży i wiem...
że w życiu piękne są tylko chwile.
Dlatego czasem warto żyć!
W życiu piękne są tylko chwile. Tylko chwile...'

'And this is my beautiful life
But all the things sudden as everything changes
The lows and the highs
And all those goodbyes
As hard as it gets
I know it's still amazing to be alive


It's a beautiful life...'


i tylko do przodu... ;)

Brak komentarzy: