Welcome to my imagination.

A gdy nagle dobro zacznie nadwyrężać fundamenty twojego umysłu, stanie przed tobą jasny obraz działania. Nienawiść zniszczy wszelką niemoc i postarasz się dokładnie wypełnić każdą istniejącą sentencję życia. Teraz słowa mogą uczynić wiele...

niedziela, 31 października 2010

infinity



czasami musimy przestać analizować przeszłość,

przestać planować przyszłość,
przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy,
przestać decydować rozumem co chcemy czuć.
niech dzieje się tu i teraz to wszystko, co dotychczas,
ta niewyjaśniona potęga i siła myśli.
niech nigdy się nie kończy.

Nigdy.

'jakbym wpadł do wody, przez ten cały czas nurkował i dopiero co wypłynął na powierzchnię... naprawdę...'

niedziela, 17 października 2010

you are so...



My heart is blue.
My heart is blue for you.

niedziela, 10 października 2010

crazy.



Ludzie myślą, że ćpam.
Problem w tym, ze cholernie się boję ćpania.
Ale fascynują mnie ćpuny, dziwki, wariaci
i inni ułomni. Być może ludzie mają rację.
Zachowuję się jak ćpun.
Jestem nieobecna, nie mam planów tylko marzenia.
Reaguję rozdrażnieniem na wszystko.
Wszyscy mnie wkurwiają i czuję się jakbym miała 30 lat więcej niż mam.
I też uciekam od rzeczywistości.
Ale nie niszczę swojego ciała, przynajmniej tak mi się wydaje.
Moim narkotykiem jest wyobraźnia . Wklejam siebie do filmów,
książek i przekształcam rzeczywistość. Problem w tym, że tak
bardzo przyzwyczaiłam się do życia w środku mojej głowy, ze nie mogę
żyć w realnym świecie.
Może ćpanie jest jednak wyjściem?


przed nami droga i nieskończenie wiele możliwości.