Welcome to my imagination.

A gdy nagle dobro zacznie nadwyrężać fundamenty twojego umysłu, stanie przed tobą jasny obraz działania. Nienawiść zniszczy wszelką niemoc i postarasz się dokładnie wypełnić każdą istniejącą sentencję życia. Teraz słowa mogą uczynić wiele...

czwartek, 23 sierpnia 2007

"Kto pokaże mi jak...?"

Coma - Leszek Żukowski

Czasami wolę być zupełnie sam

Niezdarnie tańczyć na granicy zła

I nawet stoczyć się na samo dno

Czasami wolę to, niż czułość waszych obcych rąk

Posiadam wiarę w niemożliwą moc

Potrafię jeśli chcę rozświetlić mrok

Mogę poruszyć was na kilka chwil

Tylko zrozumcie kiedy zechce znowu sobą być



Na pewno czułeś kiedyś wielki strach

Że oto mija twój najlepszy czas

Bezradność zniosła cię na drugi plan

Czekanie sprawia, że gorzknieje cała słodycz w nas

Ogromny zgrzyt znieczula nas na szept

Tak trudno znaleźć drogę w ciepły sen

Słowa zlewają się w fałszywy ton

Gdy nadwrażliwość jest jak bilet w jedną stronę stąd

Okłamali mnie z nadzieją, że

Uwierzyłem i przestanę chcieć

Muszę leczyć się na ból i strach

Gdzie jest człowiek, który z siebie sam pokaże mi jak

Kto pokaże mi jak?



Czasami wolę być zupełnie sam

Niezdarnie tańczyć na granicy zła

I nawet stoczyć się na samo dno

Czasami wolę to, niż czułość waszych obcych rąk

Posiadam wiarę w niemożliwą moc

Potrafię jeśli chcę rozświetlić mrok

Mogę poruszyć was na kilka chwil

Tylko zrozumcie kiedy zechce znowu sobą być

Znowu sobą być...



Na pewno czułeś kiedyś wielki strach

Że oto mija twój najlepszy czas

Bezradność zniosła cię na drugi plan

Czekanie sprawia, że gorzknieje cała słodycz w nas

Ogromny zgrzyt znieczula nas na szept

Tak trudno znaleźć drogę w ciepły sen

Słowa zlewają się w fałszywy ton

Gdy nadwrażliwość jest jak bilet

W jedną stronę stąd



Niczego nie będzie żal...



Okłamali mnie z nadzieją, że

Uwierzyłem i przestałem chcieć

Muszę leczyć się na ból i strach

Gdzie jest człowiek, który...



...niczego nie będzie żal

Niedawno mój kolega wciągnął mnie w ich muzykę i powiem wam, że słuchając ich piosenek odnajduję tam coś z siebie... Nie wiem, po prostu jak gdyby opowiadały o sytuacjach z mojego życia. Tekst, który wkleiłam... Jakby wam to powiedzieć, żebyście zrozumieli... "Na pewno czułeś kiedyś wielki strach, że oto mija twój najlepszy czas..." no i ja tak właśnie mam... Czuję, że coś tracę, szansę na coś, czego potem już nie będzie można odzyskać... Mogę to osiągnąć... Tylko... "Kto pokaże mi jak...?"

"Aby istnieć, trzeba mieć wokół siebie rzeczywistość, która trwa..."

środa, 15 sierpnia 2007

...

Czasami się zastanawiam czy decyzje ludzi są naprawdę tylko ich wyborem... Wiem, że często podejmuje się je po wpływem osób z zewnątrz, sytuacji, czasu, miejsca, itd... Ale czy czasami nie robimy czegoś, bo tak właśnie zaplanowali za nas inni? Tak jak kiedyś powiedział mi mój bardzo dobry kolega "...to jest Twoje życie i to Ty je przeżywasz, rób tak, aby być zawsze szczęśliwą...". Taki mam właśnie zamiar, lecz naprawdę coraz trudniej jest mi się skupić na tym czego naprawdę chcę... Mam dwie drogi... Którą wybrać...?

Do tego dochodzą słowa, wypowiadane przez osoby, które wierzą, że zrobię tak jak one chcą...

"Pamiętaj, że my liczymy na ciebie. Przecież nie możesz nas teraz zawieść."

Chciałabym, aby byli ze mnie dumni... Chciałabym choć raz usłyszeć "Zrobiłaś coś naprawdę dobrego"... Dlaczego to wszystko jest takie trudne...? Tak skomplikowane...? Chyba nigdy sobie na to nie odpowiem...

"Proszę cię, nie mów mi jak mam żyć, bo za mnie nie umrzesz...!!!!!!!!"



"- Całego świata nie zbawisz
- Wiem, bo to nie moja rola..."

poniedziałek, 13 sierpnia 2007

Ten pierwszy...

No cóż... Kiedyś zawsze musi być "ten pierwszy", tak więc jest... Tak naprawdę to nigdy nie przypuszczałam, że kiedyś będę pisać bloga, czy też, jak to mówią mądrzejsi ode mnie, prowadzić internetowy dziennik... Kurde do czego to doszło... No ale cóż... Niech se ludzie myślą, że jestem dziecinna... A może właśnie taka jestem...?